Gwiazdy showbiznesu

Ewuniaq

Kariera tego wyjątkowego zespołu przebiega w błyskawicznym tempie. Nie minął jeszcze nawet rok od utworzenia, a The Jet Set już zdążył dobrze zaprezentować się w krajowych eliminacjach do konkursu Eurowizji, nagrać płytę, odbyć trasę koncertową, zrealizować wideoklipy. Teraz przed zespołem kolejne wyzwanie - Sopot Festival 2006. The Jet Set to wyjątkowe zjawisko na polskiej scenie. Początkowo grupę tworzyli: urodzona w Rosji wokalistka Sasha i amerykański raper Tray. Od jakiegoś czasu młodą i utalentowaną piosenkarkę wspomaga pochodzący z Anglii David, który potrafi śpiewać i rapować. Zespół powstał w grudniu 2005 roku, a już w kilka miesięcy po założeniu bardzo dobrze zaprezentował się podczas polskich eliminacji do konkursu Eurowizji. Zgodni byli zarówno jurorzy, jak i publiczność. Ich głosy dały piosence "How Many People" trzecie miejsce. Później były koncerty, praca nad płytą, kolejny teledysk. Płytowy debiut The Jet Set - "Just Call Me", ukazał się pod koniec lipca 2006. Tytułowa piosenka, do której powstał teledysk, zakwalifikowała się do konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika i Słowika Publiczności podczas Sopot Festival 2006. Na kilka dni przed występem w Operze Leśnej rozmawialiśmy z Sashą i Davidem. Niedawno na sopockim molo zagraliście koncert zwiastujący festiwal.

Jakie było przyjęcie? SASHA: Rewelacyjne. Mieliśmy jedno z najlepszych przyjęć spośród wszystkich występujących wykonawców. Myślę, że zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. Zobacz galerię zdjęć zespołu Jak pracuje się z Davidem w porównaniu do pracy z Trayem?

SASHA: Z Davidem pracuje się super! Oczywiście z Trayem pracowało się dobrze. To jest bardzo trudne porównać tych dwóch artystów. Jeżeli chodzi o nasze prywatne relacje, to muszę przyznać, że teraz z Davidem pracuje mi się jeszcze lepiej, bo muzycznie jesteśmy bardziej do siebie podobni. Możesz ujawnić, czemu już nie pracujesz z Trayem, czy wolisz nie poruszać tego tematu?

SASHA: Myślę, że wszystko zostało już wyjaśnione na naszej stronie internetowej i więcej nie ma o czym mówić. To po prostu mała zmiana.

inforamacje znalazłam na stronie onet.pl

[/url]

Gość

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
[link widoczny dla zalogowanych]